środa, 1 czerwca 2011

Badania prenatalne

Każda przyszła mama marzy o tym, aby jej dziecko urodziło się zdrowe i w czasie ciąży pragnie zapewnić mu jak najlepsze warunki do rozwoju. Z niecierpliwością czeka ona także na badania u ginekologa, które wykluczą występowanie u dziecka chorób.

Badania prenatalne są wykonywane na celu wykrycia wad wrodzonych dziecka. Zaleca się je w szczególności w przypadku gdy występuje zwiększone ryzyko ich występowania, np. kiedy w rodzinie przyszłej matki lub ojca stwierdzono choroby genetyczne, mamy do czynienia z ciążą u kobiety w wieku ponad 35 lat bądź wcześniejsze ciąże zakończyły się poronieniem lub narodzinami dziecka z chorobą metaboliczną bądź wadą rozwojową układu nerwowego. Skierowanie na takie badania otrzymuje się od ginekologa.

Badania takie dzielimy na:

- badania nieinwazyjne (badanie poziomu alfafetoproteiny płodowej, USG, w tym USG 4D, test PAPP-A, badanie przepływu w przewodzie żylnym, test potrójny);

- badania inwazyjne (badanie wód płodowych za pomocą amniopunkcji, kordocenteza, biopsja tkanek płodu i biopsja trofoblastu).

CiążaInwazyjne badania wiążą się niestety z pewnym ryzykiem, dlatego należy rozważyć, czy ryzyko takie jest konieczne i czy na pewno warto je przeprowadzać. Mają one jednak jedną wielką zaletę – możliwość diagnostyki, ale i podjęcia szybkiego leczenia u dziecka. Jeśli mowa o badaniach nieinwazyjnych to nie wiążą się one z ryzykiem.

Jeżeli w przeprowadzonym wywiadzie lekarskim podczas pierwszej wizyty u ginekologa lekarz stwierdził wskazania do badań prenatalnych, rozważ możliwość zdecydowania się na nie. Ginekolog poinformuje Cię szczegółowo zarówno o ich przebiegu, jak i zaletach takich badań, jak również o ewentualnym ryzyku jakie z nich wynikają.

Przeczytaj inne artykuły na LinkBaby.pl i przestudiuj dokładnie kalendarz ciąży.
Podobał Ci się ten artykuł? Oceń na TAK lub NIE. Głosuj na tak 0 Głosuj na nie

Dodaj do:

* Facebook
* Twitter
* Blip
* Śledzik
* Wykop
* Buzz



Liczba komentarzy: 0
Dodaj komentarz:
Powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz